Chodziłam nocą po lesie ... W sumie jak zawsze trzeba szukać jakichś akcji ... Może kogoś spotkam ?
- Co tu robisz ?! - warknął wrednie jakiś basior
- Chodzę nie widzisz ... - mruknęłam znudzona
- Nie należysz tu ...
- Owszem należę ...
- Nie widziałem cię tu jeszcze ...
- Jestem Chakana , to ci wystarczy , żebyś się odczepił ?!
- Loony - warknął i dodał - ...
<Loony>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz