środa, 9 kwietnia 2014

od Brad'a CD Crazy Love

Chodziłem cały czas po tym lesie. Słyszałem różne odgłosy... Zguba...Śmierć. Nic szczególnego. Nagle usłyszałem głos Crazy :
-Brad!
Tylko to zdołałem usłyszeć. Wiedziałem. Trzeba było zostać w domu. Nigdzie by się nie ruszała. Te głupie potwory jeszcze jej coś zrobią. Pobiegłem do krzaków gdzie zobaczyłem te potwory. Chciały jej coś zrobić. Skoczyłem na nie...
*10 minut później.*
Potwory uciekły. Ja podszedłem do Crazy. Wziąłem ją na plecy. Wróciłem z nią do domu. Położyłem na posłaniu i ułożyłem się obok niej. Leżała na mnie, pocałowałem ją i delikatnie objąłem. Otworzyła oczy.
- Brad... - wyszeptała.
- Ci...Jestem tu już wszystko dobrze. - rzekłem.

<Crazy Love?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz