sobota, 12 kwietnia 2014

od Demono

Chodziłem znużony po lesie,szukałem watahy. Słyszałem, że gdzieś tutaj powinna być jedna... Nagle poczułem zapach, za którym tęskniłem od wielu miesięcy... wilki.
Znów poczułem adrenalinę, zacząłem biec. Dotarłem nad jeziorko i zobaczyłem waderę...
<Jakaś miła wadera?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz