środa, 9 kwietnia 2014

od Crazy Cd Brad'a

- bo bynajmniej nie ich- wskazałam wyjście z jaskini
Roześmielismy się.
- idziemy nad jezioro? Dawno sie nie pluskałam- westchnęłam
- tak wczoraj to tak daaawno- udawał zmartwionego Brad
- jestes słodki ale chodźmy juz- pocałowałam go i pociągnęłam za łape
Wbieglismy do wody która rozpryskała sie na wszytskie strony. Ja potknęłam sie o cos i runęłam pod wode. Gdy się wynurzyłam dojrzałam że to cos to wilk... Rin.
- czego tu chcesz? Spiep*** z mojego życia- warknęłam
- spokojnie kochanie- odsunął mnie na bok Brad i wkroczył do akcji: - jakby coś się stało Crazy nie żyłabyś
- Brad! poradze se sama! Spiep*** słyszałaś- powaliła Rin
Uciekła a ja z usmiechem spojrzałam na Brad'a.
(Brad?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz