wtorek, 1 kwietnia 2014

od Rock'a

Czułem sie z lekko ignorowany. Amber całymi ndiami była gdzieś poza jaksinią. Postanowiłem z nia porozmawiac.
- hej kochanie!-powiedziała na mój widok i przytuliła się.
Lekko się odsunąłem ale ona tego nie zauważyła.
- Amber oddalamy się od siebie a jesteśmy razem od niedawna... a ja czuje ze już niebawem to się skończy-spuściłem łeb
- czemu?-spytała ze łzami w oczach
- ja ciebie kocham ale nie wiem czy ty te miłośc odwzajemniasz-powiedziałem
- Kocham cię!-powiedziała
- nie byłbym tego pewien... Całamy dniami cię nie ma- i w moich oczach pokazały się łzy
- Rock błagam cie!-chlipała
- Amber... musimy spędząc ze sobą wiecej czasu... Bo inaczej... to koniec-powiedziałem
(Amber?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz